Za nami pierwszy miesiąc ligowej rywalizacji.Są pierwsze zwycięstwa, przydarzyły się również pierwsze porażki.W kilku słowach spróbujemy podsumować inaugurację sezonu.Najlepiej w nowy sportowy rok weszli juniorzy młodsi z MKSu I. Prowadzeni przez Michała Tórza poznaniacy w imponującym stylu pokonali na własnym terenie Spartakusa Buk, a w minioną niedzielę pewnie zwycięzyli w Swarzędzu z miejscowym Liderem. Sześc punktów w dwóch meczach na pewno cieszy trenera i samych zawodników choć prawdziwa rywalizacja rozpocznie się od najbliższego spotkania ze Spartą Oborniki. To właśnie mistrz Polski z ubiegłego roku poczęstował zimnym prysznicem drugi zespół juniora młodszego pokonując ich różnicą prawie dwudziestu bramek. Szansa na rehabilitację już w jutro. Podopieczni Jakuba Kasperczaka podejmują bowiem Nielbę Wągrowiec. Dwa na trzy rozegrane mecze rozstrzygnęli na swoją korzyść juniorzy. W derbowym pojedynku pokonali Grunwald Poznań 31:27, a wczoraj po heroicznym boju zwycięzyli Tęczę Kościan 18:17. Nie udała się natomiast wyprawa do Ostrowa Wlkp. gdzie czerwono-czarni ulegli miejscowej Ostrovii 25:29. Na swoje pierwsze ligowe granie czekają natomiast młodzicy. Zawodnicy dowodzeni przez Tomasza Draszkiewicza dobrze przepracowali ostres przygotowawczy i z tęsknota wypatrują pierwszego pojedynku o punkty.