W sobotę rywal z górnej półki

Spójnia Gdynia będzie rywalem poznańskiego MKSu w meczu 10 kolejki piłkarzy ręcznych. Gdynianie we wtorek rozgromili SMS Gdańsk różnicą 10 bramek i na cztery mecze przez zakończeniem pierwszej części sezonu zajmują w tabeli wysokie piąte miejsce.Poznaniacy w ostatnim swoim meczu również gładko rozprawili się z beniaminkiem z Grudziądza i tracą punkt do swojego sobotniego rywala. Prowadzony przez Marcina Markuszewskiego zespół to drużyna bardzo doświadczona, a pomorscy zawodnicy w przeszłości z powodzeniem rywalizowali na parkietach Superligi. Jeszcze w poprzednim sezonie Andrzej Rakowski grał w gdańskim Wybrzeżu, a Bohdan Olichwierczuk  godnie  reprezentował barwy Nielby Wągrowiec. Do tej dwójki przed sezonem dołączyli także wychowankowie SMSu Gdańsk: Borys Brukwicki i Wojciech Matuszak, a przed zespołem postawiono cel jakim jest walka o czołowe miejsca w 1 lidze. Przed poznańską drużyną z pewnością zadanie bardzo trudne. „W tej lidze nie ma łatwych spotkań. Żeby wygrać taki mecz jak ten ze Spójnią musimy zagrać na 100% swoich możliwości i mieć jeszcze trochę szczęścia.To jest sport i wszystko może się wydarzyć”- krótko przed meczem mówi Doman Leitgeber. W kadrze MKSu zabraknie kontuzjowanych Artura Klopstega i Huberta Narożnego. Na uraz kolana narzeka Rafał Niedzielski,ale jego nazwisko powinno się znaleźć w protokole meczowym.
Początek tego ciekawie zapowiadającego się spotkania w sobotę o godzinie 18.00 w sali sportowej Gimnazjum nr 54 w Poznaniu.