Real Astromal lepszy o jedno oczko

Kolejny mecz kontrolny mają za sobą piłkarze ręczni MKSu Poznań. Szczypiorniści z Newtona tym razem podejmowali Real Astromal Leszno i po wyrównanym pojedynku ulegli rewelacji rozgrywek 32:33. Przygotowujący się do rundy rewanżowej czerwono-czarni dobrze weszli w mecz i po kilu chwilach prowadzili 3:1.Później do głosu doszli doświadczeni goście i w marę upływu czasu budowali swoją przewagę.W pierwszej części spotkania oba zespoły raczej skupiły się na ofensywie i po 30 minutach gry było aż 22:19 dla leszczynian. Po zmianie stron obie ekipy skupiły trochę więcej uwagi na defensywie, bramek było mniej, a rywalizacja się wyrównała. Poznaniacy nawet prowadzili 27:26,ale końcówka spotkania ponownie należała do ekipy Ryszarda Kmiecika. Po końcowej syrenie na tablicy widniał wynik 33:32 dla gości.

W poznańskim obozie zabrakło Jakuba Kasperczaka, Piotra Górala,Huberta Narożnego i Rafała Niedzielskiego. Po przeciwnej stronie nie ujrzeliśmy kontuzjowanych Krzysztofa Misiaczyka i Michała Przekwasa.

Obie ekipy spotkają się ponownie w sobotę w Lesznie.

Bramki dla MKSu zdobyli:

T.Sobota, B.Badowski, A.Klopsteg 5,B.Przedpełski, D.Bartłomiejczyk, Ł.Niedzialak po 4, M.Bekisz, W.Leder, J.Pochopień  po 3,M.Tokaj, M.Witucki po 2, B.Grycman 1, A Żochowski,M.Pacała,