Pierwsze derby w tym roku

Już w najbliższą sobotę w sali sportowej Gimnazjum nr 54 w Poznaniu dojdzie do ciekawie zapowiadającego się pojedynku pomiędzy MKSem Poznań, a MKSem Kalisz. Najbliższy rywal czerwono-czarnych spisuje się w tym sezonie bardzo przyzwoicie i po środowej wygranej z SMSem Gdańsk ma na swoim koncie 20 punktów. Poznaniacy tak okazałym bilansem pochwalić się nie mogą, ale ostatni mecz w Świdnicy pokazał, że podopieczni Domana Leitgebera nie złożyli broni w walce o dobre miejsce na koniec sezonu. Prowadzeni przez duet trenerski Rusek-Różański kaliszanie istotnie przemeblowali swój skład przed inauguracją sezonu. Do tego nie jest tajemnicą, że w treningach mocno pomaga były reprezentant Polski – Bartłomiej Jaszka. Siłą napędową ekipy znad Prosny jest wyrównany skład i bardzo dobre przygotowanie fizyczne.

W poznańskim obozie po wysokiej wygranej w Świdnicy znowu widać uśmiechy na twarzach. Do gry powrócił już na dobre Jakub Kasperczak, a z każdym treningiem rośnie forma Rafała Niedzielskiego.

Kto okaże się lepszy w pierwszych w tym roku derbach na Newtona? Początek spotkania w sobotę o godzinie 18.00